Najnowsze wpisy, strona 5


cze 20 2005 Życie jest jak zapałka, albo pali się...
Komentarze: 16

Nie znałem Asi dobrze, tak przelotnie kilka razy zamienilismy kilka zdań, bo jej brat jest moim dobrym znajomym.Czesto siedziala pod blokiem więc byla ona "zrodlem" informacji gdzie podziewa sie jej brat.Juz nigdy sie jej o to nie zapytam...Przez czyjąś glupote jej życie nagle się skończyło...pewnie wielu z was o tym słyszało sprawa jest głośna na całą Polskę..Lublin: Utopili 14 latkę... Asię wrzucono do zalewu, chcociaż wiedzieli ze nie potrafi pływać...Dlaczego? nie chce o tym mowić bo w sumie nie znalem przecież jej w jakiś wiekszy sposob aczkolwiek uczucie że już jej z nami nie ma strasznie mnie przytłacza...

Moja znajomą probowano zgwałcić...

Nie.Stop.Za duzo pesymizmu.Wakacje...Tu nie czas na smuty, nie czas na dołowanie się..

Na powaznie juz wracam tutaj, bo to w końcu moje miejsce :) a wy łobuzy pozmienialiście nicki i sie zagubilem :> damy rade :)

A co u mnie? zdaje, zyje, zakochalem się ( nie wgłebiając sie w to bo znowu porażka..) za to ja nie boje sie powiedziec...jest dobrze !! :))

"Wczoraj były cieżkie chwile, a dzisiaj wstaje nowy dzien" :-)

[^]

mlody_15 : :
cze 09 2005 Proszę Państwa :]
Komentarze: 17

Zapomniałem o blogu? nie proszę państwa,

Jest fajny humor? nie proszę państwa,

Zdam z dobrymi ocenami? nie proszę państwa,

Jest ciepło?, nie proszę państwa,

Czytam blogi?, tak proszę państwa,

Wrócę do pisania?, tak proszę państwa,

Kiedy?, nie wiem proszę państwa,

Coś jeszcze? nie proszę państwa .

Milego Dnia ;))

 

mlody_15 : :
maj 03 2005 Przyjaciel? ...
Komentarze: 30

Tak nagle poczulem potrzebe rozmowy z kims bliskim.Nie ma.Co zostalo z przyjaźni? w inną stronę poszedl kazdy..Odczulem nagla potrzebe posiadania kogos do kogo bez wahania moge sie zwrócić, powiedziec o wszystkich swoich problemach, kogos kto zrozumie mnie chociaz, kogos do kogo przytuliłbym sie...

Nie wcale nie chodzi mi o miłość, w nią przestalem już wierzyć, ale wciąż wierze w przyjaźń pochodzącą ze szczerego ludzkiego serduszka..

Nie masz przyjacioł? ktos zapyta, dziwne..Moja odpowiedz..mam tylko dobrych znajomych,...PRZYJACIEL to zbyt duze slowo..zwlaszcza ze przyjaciel jest zawsze blisko Ciebie, zawsze Ci pomoze..a nie pokaze sie, zadzwoni tylko jesli czegos potrzebuje..

Przyjaciel, to ktoś więcej niż kumpel, który w odpowiedniej chwili poklepie mnie po ramieniu. Przyjaciel nie jest po to by mówić mi przyjemne słowa, by mnie chwalić. To raczej ktoś, kto rzeczywiście potrafi powiedzieć mi prawdę, bez względu na to , jaka by ona nie była. Ktoś kto wytknie mi błędy i pomoże mi się z nimi uporać. Ktoś, kto autentycznie jest przy mnie! Wielu mówi, że prawdziwej przyjaźni nie ma, że to mogą być tylko marzenia. Ale przecież nieprawdziwa przyjaźń nie jest już wcale przyjaźnią...

"... Nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy Tobie, kiedy coś Ci dolega - i pomogą Ci, byś nie czuł się nazbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję i żyć. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być -
          
               LUDZIE, KTÓRZY MAJĄ SWOJE MIEJSCA W TWOIM SERCU."

                                                                                  /Stephen King/

Irytujące...a jednak prawdziwe...

Zastanawia mnie jedno, czy jesli nagle bym zaginął ktoś by wogole to zauważył?

:(

mlody_15 : :
maj 01 2005 I wtedy przyszedł MAJ..
Komentarze: 20

(notka pisana 4 raz..:[ ) 

"To był Maj szalona wiosna przywitała nas
Prostym rytmem naszych serc
(...)
To był Maj, przyjaciele byli blisko tak
Noc nie po to by spać, gdy muzyka była w nas.."

Nie zdawalem sobie sprawy z tego jak szybko umyka czas.Przewracam kartke z kalendarza i co widzie..MAJ.Ogłupienie.Nie wiem co sie stalo ze tak nagle stracilem poczucie jakiegokolwiek czasu.

Maj zawsze byl dla mnie miesiacem ktory sie dobrze rozpoczynał z racji dlugiego weekendu.No nie zabraklo go i w tym roku:)Dla mnie trwa on dluzej niz zwykle bo kończy sie na 8 maja:)
Weekend zaczal sie dla mnie nadzwyczaj wesolo.Wczoraj caly dzien poza domem, wpadalem moze na chwile ale tylko po to zeby wziąść jakieś pieniądze, coś szybko zjeść.Lublin zostal opanowany przez motocykle a wlasciwie crossy.Tak wlasnie! w Lublinie wczoraj i dzis odbywają się Mistrzostwa Europy w Motocrossie, (Enduro LUBLIN), a że cala ta rzecz dzieje sie nieopodal miejsca gdzie mieszkam no to oczywiscie mnie tam zabraknąć nie moglo:)Fascynujacy jest ten sport, chwile strachu bo chyba kiedy motor szybuje w powietrzu skacząc z gorki robiąć jakies akrobacje pojawia sie uczucie strachu :)
Reszte popoludnia spedzilismy u Marcina, oj dzialo sie działo!: rzucanie w ludzmi jajkami, oblewanie się wodą, bawienie sie w "chemicznych braci"( yy wlewalismy rozne detergenty mieszalismy rozne substancje..), jedzenie wieeeelkiego pudla lodow z calym opakowaniem Polewy o smaku toffie, robienie kilkudziesieciu zdjęć moim zacnym telefonem komorkowym, granie na playstation, krzyki, piski, obrzeranie sie toną slodyczy, granie pilką w domu....na prawde nazywa sie to wesole spedzaniu czasu! Wieczor zakonczylem ogladając Haniballa w domku :)

We srode mamy wycieczke klasowa :D yeeah :p W szkole ochodza juz takie schizy, wiec strach pomyslec co to sie bedzie dzialo i tak.Nie sadze zeby z pośród np. nauki gry w golfa , czy ogniska w lesie nie pozostalo smiechu co nie miara :) aaah :)

Na dzien dzisiejszy śmialo moge powiedziec "ej mam dobry humor", oby tak dalej, świadomość ze do konca roku szkolnego zostalo 54 dni, jeszcze bardziej poglebia moj usmiech na twarzy :)

:* Madzia

Są zmęczeni, zagubieni, nieprzytomni
W miłości która teraz tak boli...
W jednym uczuciu podzielonym na dwie drogi
Ona mówi kocham słysząc gorzkie zapomnij...
Gdzieś odchodzi ten najbliższy
Razem układali to co teraz muszą zniszczyć
Ostatnie wspólne chwile
Spróbują dziś nie zasnąć
Chociaż noc mówi dobranoc...

mlody_15 : :
kwi 16 2005 Znamienne "Carpie Diem"...Brawo i Pogarda....
Komentarze: 33

Nie rozumiem kilku ostatnich dni.Tak poprostu.Bylo cięzko...

Zachwianie czasu i przestrzeni?Owszem Przez pewien okres czasu nie widzialem jak gdzie, po co, kiedy.Zadajac sobie jeszcze jedno pytanie Co ja robie tu?.
8 Sprawdzianow w jednym tygodniu bylo na prawde wspanialym przezyciem.Nieprzytomny i niewyspany caly ja, zapomnialem dodac niezadowolony...

A pomyslalem Adrian, zmien sie troche.Przestań ciagle oddawac sie marzeniom, przestac cos czuc na jakis czas, bo moze tak by bylo lepiej.Ale nie.Ironia.Nie umiem...a ciagle mysle..A gdyby...

Gdyby....

Różne przeszkody nie raz rzucalo mi pod nogi życie, ze kolejne ktore się wciąż pojawiaja, nie robia na mnie praktycznie znaczącej roznicy.Bo i po co sie ciagle martwic.Tak bywa.Bo To zycie wlasnie.
Żyje ze swiadomoscia ze za 69 dni powiem SPOKÓJ! Przynajmniej jeśli zdam...

Nie wspomniam juz chwil ktore odeszly, nie mysle o przyszłości blizszej ani dalszej.Zyje chwilą...

Młody jest zauroczony :-)

P.s Glupia ta notka.To nic.

mlody_15 : :