cze 20 2005

Życie jest jak zapałka, albo pali się...


Komentarze: 16

Nie znałem Asi dobrze, tak przelotnie kilka razy zamienilismy kilka zdań, bo jej brat jest moim dobrym znajomym.Czesto siedziala pod blokiem więc byla ona "zrodlem" informacji gdzie podziewa sie jej brat.Juz nigdy sie jej o to nie zapytam...Przez czyjąś glupote jej życie nagle się skończyło...pewnie wielu z was o tym słyszało sprawa jest głośna na całą Polskę..Lublin: Utopili 14 latkę... Asię wrzucono do zalewu, chcociaż wiedzieli ze nie potrafi pływać...Dlaczego? nie chce o tym mowić bo w sumie nie znalem przecież jej w jakiś wiekszy sposob aczkolwiek uczucie że już jej z nami nie ma strasznie mnie przytłacza...

Moja znajomą probowano zgwałcić...

Nie.Stop.Za duzo pesymizmu.Wakacje...Tu nie czas na smuty, nie czas na dołowanie się..

Na powaznie juz wracam tutaj, bo to w końcu moje miejsce :) a wy łobuzy pozmienialiście nicki i sie zagubilem :> damy rade :)

A co u mnie? zdaje, zyje, zakochalem się ( nie wgłebiając sie w to bo znowu porażka..) za to ja nie boje sie powiedziec...jest dobrze !! :))

"Wczoraj były cieżkie chwile, a dzisiaj wstaje nowy dzien" :-)

[^]

mlody_15 : :
22 czerwca 2005, 15:55
[*]
Madziuleńka14
21 czerwca 2005, 13:47
tak to już jest. Ludzie sa dziwni i nie potrafia poszanowac zycia innych i swojego... A Alkohol i glupota przewaznie zawsze ida w parze... niestety :( [*]

Wakacje :):)nareszcie mozna sie wyspac :D
20 czerwca 2005, 19:24
Glupi 14-stolatek napruty na 2 promile : i debila zgrywa... masakra! :-/ Wspolczucia.. :( [`]
A wakacje jush sa :D
20 czerwca 2005, 19:24
z jednej strony ten świat jest tak piękny,a z drugiej..ech..
20 czerwca 2005, 18:34
[*]

=*

wiesz, jakos tak wirtualnie, internetowo kocham cie, po Bozemu, po koleżeńsku

sorry =p
20 czerwca 2005, 17:32
w ogóle ten świat jest jakiś taki przerażający... Choć na codzień tego nie widać :P Fajnie, że wróciłeś :)
neila
20 czerwca 2005, 17:12
smutna sprawa... nie słyszałam o tej sprawie wcześniej, ale... smutno mi.
moja znajoma (znajoma na podobnej zasadzie, znajoma z widzenia) leży w szpitalu. Nie ma szans. Tabletki.
Dobrze że wracasz... A tak, to chyba tylko ja zmieniłam nicka - z madelle na neila...
pozdrawiam.
kaisaa.blog.pl
20 czerwca 2005, 16:53
o slonce Ty moje, ty cholernie wrazliwy jestes!ja tez: ale ale..mamy to nasze zycie i nauczeni na porazkach innych musimy z niego korzystac!zakochany? ja tez..porazka? oby nie! pozdrawiam cie mocno;***
20 czerwca 2005, 16:14
Miło Cię znowu widzieć w swoim żywiole ;) Niektóre rzeczy naprawdę napełniają przerażeniem.
20 czerwca 2005, 15:35
Nie słyszałam o tej czternastolatce, choć jestem z tego samego województwa... Straszne...

Dobrze, że wracasz:)
JT
20 czerwca 2005, 15:26
(^) Nie powinnam juz komentowac, bo mnie dla blogow nie ma. Ty wiesz kim jestem, inni nie musza ;) Dla Asi.. Chyba w calej Polsce stoi pelno zniczy :( Zakochales sie.. A pamietasz poprzednie wakacje? Hmm.. 10.07? ;) Milego ego ;* UC
20 czerwca 2005, 15:22
ehh :/
Pushme
20 czerwca 2005, 14:42
:( niestety taki jest ten świat.. tylko mordy i gwałty.. i zło otaczajace nas ze wszad :(.. wspolczuje jej rodzinie.. nawet nie wyobrazam sobie co ona teraz przechodzi.. :/ :(
A ty zakochany? hmm.. ciekawe w kim.. dlaczego sie nie wgłębiasz to bardziej.. moze akurat teraz się uda.. trzymam za to kciuki :*
[*]..
kasia ef
20 czerwca 2005, 14:39
wreszcie zmusiłeś się do napisania samfink niu ;P czyli tym razem do lublina się nie wybiorę i osobiście tyłka ci nie skopię... no trudno :D
teraz trochę bardziej na poważnie... z zakochaniem to ciężka sprawa jest hyh... ale prędzej czy później natrafimy na kogoś właściwego. szczerze w to wierzę... :)

[*]
.mała
20 czerwca 2005, 14:18
[*]...

Dodaj komentarz