Najnowsze wpisy, strona 22


maj 11 2004

Dziwnie...


Komentarze: 29

Głupie te ostatnie dni jakies takie nijakie. Niby wszystko wporzo to jednak jakos mi ten okres nie pasuje...sam nie wiem:) poprostu  czegos jakby mi brakowało...ale oczywiscie sam nie wiem czego...
Wogole coraz czesciej sam nie wiem czego oczekuje od innych....i mam jakis taki okres takiego znuzenia...czuje sie jak snob troche :( najchetniej bym zaszył się gdzies i przespał te kilka tygodni :)

Nie pozostało juz wiele do wakacji :D 45 a wlasciwie to juz 44 dzionki. Super:) zeby szybko mineło..i bede swietowac...a nawet moge powiedziec bedziemy bo kto nie cieszy sie z wakacji?(ja opijam to ale cicho, trzeba uczcic zakonczenie szkoły)

Siedze i zwijam sie z bolu...:(( brzuch mnie boli niemilosiernie...a tak myslałem nie jedz tylu lodów....(nie umiem tak poprostu nie oprzec sie pokusie np.Big Milka czy Zappa czy tam czegos...) tez pogoda ma wpływ upał(no prawie) i codziennie burze(to llubie) sennosc i bol brzucha? czego to mogą byc objawy??

W sobote ZNOWU jedziemy na Mistrzostwa...tym razem wiekszego zasiegu..wojewódzkie..kurde znowu w tv moge byc...nie dobrze....:(((

ogolnie:dziwnie...jakos...

mlody_15 : :
maj 08 2004

Na nowo :)


Komentarze: 30

Jak miło spedzic cały dzień leniuchując siedzą w koszulce i bokserkach przed kompem od samiuskiego rana...jak ja dawno tak sobie nie leniuchowałem...
Z tym egzaminem no trudno było mineło...z matmy jednak mi nie poszło no ale to juz poł biedy, jeszcze sie nadrobi ocenami i moze nie bedzie az tak zle...
Pod wpływem lenistwa zrobilem sobie szablon...hmm taki o sobie prosty i tyle.. tamten mi sie znudził...chociaz mi sie podobał w porównaniu do tego...


Mam jakiegos dziwnego"pierdolca" ze jak zobacze jakas piosenke to albo ją spiewam albo nuce albo nie wiem:) kilka dni temu zauwazylem tez super nute:) Eamon"Fuck it(I dont want you back)"  masa poprostu masa...opowiada o moim przeszłym związku tak dosłownie....prawie ze tak było...swietna rzecz...polecam mp lub teledysk leci na Vivie Mtv itp. :))

Nie ma sprawiedliwosci!! jak siedzialem i uczylem sie do egzaminu to upał był...ciepło słonce...a teraz? po egzminie kiedy odreagowywuje to co?? zimno jak cholera :( nie ma sprawiedliwosci oj nie ma..tak samo jak nie ma dlatego ze zginał wczoraj Milewicz...ehh zycie takie jest....ja teraz wogole zastanawiam po co my sie do tej wojny mieszamy? ile jeszcze zginie zołniezy dziennikarzy??przeciez dzis zołnierz zginał...przelewamy cudzą krew...to nie jest sprawiedliwe!! i mnie to strasznie denerwuje!

Czuje ze bede do nocy tak leniuchowac ;D teraz troche sobie porobie czegos przyjemnego...haha skomentuje blogersy :))

mlody_15 : :
maj 06 2004

Tylko łzy pozostały mi....:(


Komentarze: 32

Tylko usiąść i płakac....chyba nic wiecej juz zrobic nie moge.... dwa dni egzaminów...za mna....oto krótka historia:

4,05.2004 Godz. 21:35 zamiast siedziec i douczac sie...siedze na gg...słucham muzyki i probuje sie nie stresowac....23:10 stwierdzam ze jutro musze byc wyspany i musze isc juz spac. Przyzekłem sobie ze wstane o 6 i jeszcze powtórze.
00:15 leze...leze i spac nie moge...

05.05.2004 godz. 3:11 ciagle sie budze....adrenalina działa....wreszcie usnałem. 06:00 dzowni budzik...nie wiem co z nim zrobilem...znalazł sie rozwalony na podłode i gdy to zobaczylem bylo juz 7:12! stwierdzilem ze w ciagu 40 minut nic sie nie naucze...:((( o 8 wyszedlem..serce biło mocno.....9:05 rozdali testy...troche sie uspokoilem...ale gdy zobaczylem ze jest rozprawka załamałem sie..... godz 10:55 wychodze z sali z mieszanymi uczuciami...
Godz. 12:55 zamias siedziec nad ksiazkami...siedze nad kompem...19.00 zamiast siedziec i sie uczyc poszedłem do małych kociaków...( matka jest ich znalazła sie :P jakas :P), 22:30 znowu jestem na gg...23:00 ide spac...postanowilem ze wstane o 6........

06.05.2004 zamiast wstac o 6 wstalem prawie o 7:20...znowu sie wkurzylem...nie znam wzorów...7:45 pije red bulla i zalałem sie nim...o 8:10 wychodze.... a strach jest duzy...8:59 rozdaja egzaminy...czytam pierwsze zadania...załamanie....szok.....kazde kolejne zadanie i załamanie......nic nie umiem...nie wiem nic co zrobic...probuje cos sklecic...mysle 40 minut nad jednym zadanie...słysze głos jeszcze 15 minut...patrze a tu jakies 50% zadan nie zrobionych...usiłuje strzelac...bo czas biegnie...... 11:07 wychodze jako ostatni z sali... 11:20 stoje pod szkoła i omawiam zadania...wiem ze mam wszytko zle.. 13:03(teraz) siedze i...marze juz tylko o szkole do której mogłem sie dostac..

nie dostane sie....chce  mi sie płakac..jestem idiota....:(((((((((
Odpowiedzi z polaka juz sprawdzilem bedzie ok 40 pkt..

____________________________________________
Test humanistyczny 2004 (klik)

Odpowiedzi do testu humanistycznego

Test matematyczno-przyrodniczy 2004

odpowiedzi...do matmy :(

 

mlody_15 : :
maj 04 2004

chwila prawdy :((


Komentarze: 32

Jestem. Wreszcie mozna powiedziec ze po tygodniu przerwy wracam. Jeszcze nie do konca w pełni ale w czwartek po południu bedzie po wszystkim. Wroce do was do ludzi. :)

Serce bije mi tak szybko, rece trzesą mi się a do tego ten uciązliwy bol brzucha..( to zdenerwowanie...), i swiadomosc ze nic nie umiem...poteguje napływ emocji...wzrost napiecia, skok adrenainy...oto jutro poznam swoje dalsze zycie....wszysko wyjasni sie w czasie rozdania testów...i juz bede wiedział....jaka czeka mnie przysłosc...czy dobra czy marna...

Relaksuje sie wlasnie....ale nie na długo....umysł swieci pustkami musze powtórzyc myli mi sie juz wszystko....biocenozy biotopy romantyzm z młodą polską, sole z kwasami, ostrosłupy z stożkami....imiesłowy z huj wie czym....JA POPROSTU NIC NIE UMIEM...!!

Z innej beczki. Na jakis czas zamarło moje zycie towarzyskie. Nauka była bardzo wazna....i przez to nic wiecej sie nie działo.. Dzis w koncu wyszedłem z tartaru. Spotkanie z przyjaciółmi to jest to!
Dzis zrobilo mi sie bardzo ale to bardzo smutno...:((( w piwnicy w dalszym bloku urodziły sie kociaki...i ich matka ...zmarła...:((((( kociaki maja jakies 2 tygodnie......jednego mamy....Ola wzieła do domu pozostałe sa w legowisku do którego nie da sie dostac....cały czas tam chodzimy,,,kazda godzina...i uczucie ze one mogą juz nie przezyc....:(((((

I znowu z innej beczki. Odnosze sukcesy:) zdobylem puchar województwa za moje osiągniecia plastyczne. Za kilka dni odebranie nagrody. Kto mi napisze jakas mowe?

Na pozegnanie....damy rade z egzaminem...chociaz ja sie boje...i mi wszyscy mowia ze bedzie dobrze....jednak ja nie moge zyc z ta swiadomoscia...poprostu strach mnie ogarną.....POWODZENIA!!!! 

P.s lepiej sie za mnie moze Pomódlcie....

mlody_15 : :
kwi 29 2004

Blisko, coraz blizej.... big nota!


Komentarze: 19

Ostrzegam to jest długa notka i troche przynudnawa...

3 razy zabierałem się do napisania tej noty....najpierw pisząc ją wczoraj padł serwer a pisząc ją jakies 30 minut temu przypadkowo sobie skasowałem.....spokojnie....policz do 10 i bedzie dobrze..

Mija tydzien, tydzien inny niz wszystkie przede wszystkim dlatego ze juz na serio wzialem sie do wielkiego powtarzania materialu na egzamin, i dochodze do wniosku ze prawie nic nie umiem....jednak niechce sie stresowac i dołowac to mogłoby tylko pogorszyc sprawe która nie jest wspaniała...

W szkole nic nowego praktycznie luzy powtórki i takie tam...napisalem ze 4 wiersze na lekcjach a ze dwa zaraz napisze....nie wiem mialem takie wlasnie uczucia w danym momencie i tak wyszło..

Siadam często i mysle sobie
Mysle o wszystkim takze o Tobie
Najlepsze momenty zycia wspominam
Nas razem tez sobie przypominam...
Wszystko zmieniło się z czasem..
Juz nigdy nie bedziemy razem...
Przypominam tez momenty przykre
Do których juz przywykłem
Często mysle patrząc w sciane..
Kiedys zawsze szczeście miałem...
I nagle coś sie w głowie męci...
Łza się w oku kreci...
Oto wlasnie widze Ciebie..
Oczym mysle?-tego nie wiem
Czy wspominam czy załuje?
Sam tego juz nie czuje...
Przemineło to jak wiatr
I pozostałem znowu sam
Teraz nie ma nas...
Chce cofnąć czas...

I ten drugi...

Chciałbym neutralnym być
Chciałbym też bez uczuć żyć
Tak jak samotny kamień leżący
zalu smutku bolu nie czujący
Poprostu byc jak głaz...
Wtedy nie było by nas...
żalu i gorzkich łez tez by nie było
wtede samotnie chodz dobrze by sie zyło
Wiejący na mnie wiatr
Robił by ze mna co chciał
Bo kamien nie patrzy na życia karty
Kamien jest silny i twardy
Mam nadzieje ze to spełni się...
Ze kamieniem stane się...

Takie tam:) pisane chwilą napływ emocji i takie powstało..

Wczoraj w okolicy otworzyli Tesco. :) fajnie:) byłem z downami jak to fajnie jest narobic obory i jeszcze się zgubic w hali.Poprostu super świetnie. Dzis znowu znalezlismy sie w Tesco...i znowu była zieja. Polubilem ten sklep O niebo lepszy od Reala, Leclerca itp. Bedzie chociaz gdzie isc na wagary :)

I ostanie słowo: Do zobaczenia juz w maju. Przed egzaminem albo nawet po. To sie zobaczy. Wiec juz dzis zycze tym co piszą Połamania pióra! powodzenia!!!!!!!!!

mlody_15 : :