Komentarze: 37
Nie zebym juz nie mial tego humoru...bo tak nie jest.Tylko dzisiaj wszystko jest mi obojetne.Wszystko jedno.Przerasta mnie tylko ilosc nauki...gimnazjum to byl pikus...a teraz....cholernie ciezko...ale przeciez trzeba dac rade, nie poddac sie...to chyba jest najwazniejsze.
Pogoda dzisiaj szara...szara i do d...tak jak ja...najchetniej spalil bym te ksiazki i poszedl spac budzac sie w wakacje...kurde...:/
Humor jednak jest..wiec sie nie doluje wcale tylko patrze przekrzywiona minka...ehh :P
I nawet nie wiem o czym pisac...dzis do niczego sie nie nadaje...