Archiwum 17 kwietnia 2004


kwi 17 2004 życie jak na speedzie- czyli sorry :(
Komentarze: 28

Dobra poniosło mnie przyznaje sie do tego bez bicia...ale to juz taka moja wada ze działam pod wpływem emocji :( i oczywiscie pozniej tego załuje ..no ale nic patrzmy na to optymistyczniej...

Postanowilem(o dziwo) troche dac spokoj gg i netowi zeby troche"powkuwac" do egzaminu...i na razie idzie mi to raczej srednio...tzn na kompie mnie nie ma tylko siedze na dworze..i co sie z tym wiąze uczyc to ja sie prawie nie ucze...nie bede przypominac ile mi zostało do egzaminu bo mnie to załamuje...

I dlatego przepraszam ze mnie tu nie było ze slad po mnie zaginał...ale jeszcze przez jakis czas moze tak byc...oczywiscie zaleglosci mam ale postaram sie je nadrobic(wieczorkiem :D) jak Młody cos postanowi to tak musi byc!(jakies sporadyczne przypadki prosze omijac...)

Krotko wiec...te kilka dni niczego w moim życiu nie wniosły...pusto i tyle...widzialem D i hmm to tez niczego nie wniosło...ale podobają mi się jej oczy! czego wczesniej tak nie zauwazylem...a ona jakby tez mi sie wpatrywała(a moze mi sie wydaje?)no nie wiem ...ale oczywiscie tak na luzie z nią porozmawiać nie umiem...: / [ta beznadziejna niesmialosc..] moze nabiore odwagi i cos bedzie zreszta jak mowią "pozyjemy zobaczmy..." a więc to moze potrawac...trzeba się bedzie z tym oswoic....

Wieczorkiem nadrobie zaleglosci( mam nadzieje ze nie ma cie mi za złe nic...) ...

http://www.blogi.pl/blog.php?blog=Ocena_blog  <-- ostatnio zapisałem sie tylko po co..

mlody_15 : :