Komentarze: 9
Z tego co mi wiadomo to dzis sporo osób odrabiało za 10.11.2003 (buahaha), moja szkoła nie, a ja i tak w tedy nie poszedłem:>, Ludzie dlaczego soboty tak szybko mijają??? mam wrazenia jak bym wstał z godzine temu a wstałem (9 godzin temu), w sumie nie duzo a jednak sporo. No bo to pracowita sobotka była:), pojechałem dzis do babci (mieszka w centrum), nie za bardzo lubie do niej jezdzic;/(ale kaska sie przydaje!), "Emerytura niska, ale masz tu na takie swoje drobne potrzeby"-powiedziała dając mi kase. :), Jak wrocilem to zjadlem tam cos i poszedłem do Młodej po płyty, i troche sie u niej zasiedziałem, ale ogladalismy zdjecia w wakacji(ja cche wakacjiiiii a wlasnie ile dni zostało?), słuchalismy muzyki, no fajny klimacik, wogole nie zauwazylem tego ze tak szybko minął czas, wiec pognałem od razu Do Wojtka, pozyczylem sobie od niego jakies gry i mp3, i oczywiscie tesh sie zasiedziałem u niego(no ja tak mam siedze i nawet nie zauwazam ze mija tak szybko czas), ale bylo zajebiscie, bo on był sam in da hause, i mieslimy browarka(a dokładniej to dwa :D), dwa Lechy Premium(5 groszy z jednej puszki idzie na remontowanie stadionu Górnika Łęczna :P), no i tak szybko puszki sie skonczyły a tu patrze- 19,00 no to szybko do domku, i za kompa, zagierzyłem chwilkę i polazłem sobie na Bar, a tam Liroy(nie zabardzo go lubie, bo jego hip-hop mi nie lezy jakos), i własnie bar sie skonczył(tzn,przerwa jest), wiec ja znów do kompa, i taki dzien mam zabiegany a lekcje nie ruszone,a w poniedzialek jak wiecie sprawdzian z fizyki...
P.s. No mam takiego klimata troche po tym piwie(ale tego mało przeciez było) dziwne!