mar 28 2005

Jak coś poczuć kiedy serce milczy..


Komentarze: 17

No to można spokojnie powiedziec już po świetach :-) Co prawda w moim przypadku ograniczyly sie one tylko do poświecenia koszyczka, rezeurekcji i spedzenia jakiegos czasu przy stole.Całą mase czasu poświecilem nareszcie na "lataniu" po dworze.Pogoda wbrew pozorom byla sliczna :) Rzucilem wreszcie tą puchowa kurtke w kąt...I na plecach poczulem upragniony powiew wiosny..

Pisalem o tym wypadku..paradoksalnie w srode na naszych oczach w tym miejscu wydarzyl sie drugi, tak zeby smieszniej bylo..brak slow.

U mnie jak to u mnie, ostatnio takie wielkie NIC.Nie moge zdefiniować swoich uczuć pod zadnym kątem..zupelnie pusto.."jak coś poczuc kiedy serce milczy" no coś w tym stylu.Nie moge powiedziec ze jest wyśmienicie, bo tak nie jest, ale z wiara w lepsze jutro wciąż to ide przez siebie.Bo tak lepiej.

Znowu mam uraz kolana no cóz zdarza sie.Przez to nie uczestniczylem w tzw.Bitwie osiedlowej, ale z tego co wiem w tym roku bylo bardzo spokojnie:-) Obejrzalem oczywiscie kochanego shreka i fajnie.Tzn nie fajnie tak ogolnie.Powrot do szkoly..a to wcale z tym nie wiąże sie nic wpanialego. Ale cóż, takie już jest życie.

Kurde nie umiem pisac notek...

mlody_15 : :
28 marca 2005, 20:42
Shrek jest boski [to nic, że po raz setny]. A notka niczego sobie, zgrabna jak na \"nieumienie\".
Z uczuciami nie ma żartów. Brak kontroli i posłuszeństwa. Ale da się przywyknąć. Pustka także z czasem mija.
28 marca 2005, 20:36
Nie przejmuj sie, ja tez nie uczestniczylam w bitwie;) dla Shreka to ja moj drogi ODESZŁAM OD KOMPUTERA, wyobraz sobie:) i nie gadaj juz takich bzdur ze nie umiesz pisac notek, gdyby tak było nie mielibysmy co komentowac. pozdrowka:)

Dodaj komentarz