maj 18 2004

Czyżby miłosc na nowo?


Komentarze: 31

Pora wracac. Minał tydzien od ostatniej notki, fajnie. Jak dla kogo...Miniony tydzien był mowiąc krótko idiotyczny... nie to moze za ostre okreslenie..poprostu taki ni jaki o to mi bardziej pasuje...
Nie pisałem bo nie chcialem, nie mialem oczym, nie mialem po co, nie mialem kiedy..powody zawsze sie jakies znajda...
Ogolnie ostatnie dni nie przyniosły zadnych znaczących pozytywów...trudno

Wiem jedno czuje nie dosyt snu...całymi dniami ziewam...a przeciez cały czas sie wysypiam. Chyba pojde na jakies badania moze cos ze mna nie tak...moze umre??(bezsensu..)

Wczoraj byl mily wieczór..w towarzystwie moich dobrych przyjaciol i co najciekawsze jej...Sylwi...hmm i tak sobie wieczorem zadałem zacne pytanie..CZY STARA MIŁOSC NIE RDZEWIEJE? odpowiedzi jednak sie do konca nie doszukałem wiem ze mi sie podoba nadal...ale emocjonalnie chyba zwiazany z nia juz tak nie jestemm..

Pora poprawic moje smetne oceny pora? chyba ostatnia chwila zeby cos jeszcze zdziałac..Szkoły wybrane, zostało tylko postarac sie o jakies przyzwoite swiadectwo..a z tym łatwo nie bedzie...

Pogubilem sie z ta cała nota..juz mialem na nią pomysł i gdzies mi zaginał...ja to mam pecha..;( tak wiec skoro nie mam weny tworczej wole nie pisac juz nic dzisiaj zeby nie zanudzac jak to wlasnie zrobilem..

P.s. moja lista kontaktów dzis pomniejszyła sie o jakies 5 osob ;D dwie mnie zablokowały(oh jak mi przykro) a ja 3, i jeszcze mam z tego satysfakcje...inaczej na duszy:D

mlody_15 : :
22 maja 2004, 02:42
hey tam Mlody, nie spij :> :*
21 maja 2004, 23:40
hihi mo prosze, prosze, jakie tu zmiany widze :) bussa
21 maja 2004, 22:41
naprawde stara milosc nie rdzewieje, wiem to po sobie ;))
Avusiaq
21 maja 2004, 18:53
niom z tymi sprawami zawsze jest trudno:P a ocenki przecież nie są najważniejsze:) nie warto żyć tylko dla książek i nauki- trzeba żyć dla ludzi:D a z tą miłością to nikt do końca nie wie jak sprawy stoją... ona jest niepojęta;] megabuziaczki i fafuńki:*
21 maja 2004, 09:04
odnajdź siebie, odnajdź szczęście absolutne, odnajdź odpowiedzi na wszystkie pytania,to chyba będziesz moim Bogiem,bo to cholernie trudne!;]]]
***
20 maja 2004, 21:11
u Ciebie miłość sie \"obradza\"na nowo a u mnie ginie...cóz bywa i tak...pozdrówka
20 maja 2004, 14:34
miłość miłość miłość....
kaisa ;]
20 maja 2004, 12:14
wiesz co mlody? ja tez sie nie wysypiam choc spie przepisowo...moze razem do tego lekarza...?;]
hyrna
19 maja 2004, 21:16
Najlepiej udać się do psychologa z tym wszystkim :]
19 maja 2004, 18:54
Ostatnio tylko w szkole siedze i ziewaaam :) Ale co zrobisz? WIOSNA :D :) Szkola (a dzisiaj w domu siedzialam, bo w Opolu druga matura :D I bylo o nas glosno :D obrzucali naszego kuratora jajami :D) GRZANA!
19 maja 2004, 18:54
Ostatnio tylko w szkole siedze i ziewaaam :) Ale co zrobisz? WIOSNA :D :) Szkola (a dzisiaj w domu siedzialam, bo w Opolu druga matura :D I bylo o nas glosno :D obrzucali naszego kuratora jajami :D) GRZANA!
19 maja 2004, 16:41
ejjj to znaczy ze ja tez umieram???? ziewam i ziewam non stop!! czuje sie jakby mnei cos przejechal.... to jest az neimzoliwe z emoje samopoczucie jest w tak oplakanym stanie... ehhh a co do swiadectwa to az mnei głowa boli :( buu pozdrawiam i buziam:*
19 maja 2004, 15:52
Też częto robie sobie przerwy w notkach :) Stara miłość nie rdzewieje? Myśle że coś w tym jest... Bo zawsze zostaje cos po starej miłości.... Pozdrofka :)
19 maja 2004, 14:27
heh zanm to powiedzonko o tym rdzewieniu:P raz to przezylam, ale nie wyszlo mi na dobra, wlasciwie nic nie zyskalam, ahh jak przykro:P pozdrawiam
>>SyLwUsIa
18 maja 2004, 21:50
jessu yol laska =D buahahah....mialo byc o mnie 100 komentow a nie marne 73 =p fajna nota....a po wode nieprzychodz do mnie =D bendziesz chodzil brudny ...dobra pozdro i zapraszam do mnie =D CiAoOo...

Dodaj komentarz