cze 06 2004

Wreszcie inaczej :)


Komentarze: 14

Bylo dziko jest inaczej. Wreszcie taka pustka i nic nie robienie odpłyneły:) Wszystko po mojej mysli! humor dopisuje i co najwazniejsze chyba na nic nie narzekam. To chyba dotyczy ocen...ale nic nie wazne ja juz szkole mam daleko...mnie obchodza juz tylko wakacje :)

Codziennie cos milegom tak moge podsumowac ostatnie dni. Nie bede opisywac ale powiem jedno strasznie sie ciesze:) cieszy mie tez fakt ze do wakacji tak na prawde zostało 18 dni!! Yeah :)

A dzis moja wspaniałomyslna rodzinka wpadła na pomysl ze musi wyjechac za miasto i oczywiscie ja obowiązkowo musze tez sie z nimi wybierac ehh tak mi sie chciało ze....a tu jednak...ciesze sie ze pojechałem! nad jeziorem był jakis takis festyn a tu patrze Mezo i tak :O nom ale wlasnie w najlepszym momencie koncertu moja(kochana) mama stwierdziła ze robi sie zimno i bedzie chyba padac. I musialem jechac :( ehh no nic za to ją lubie :[

Nie padało oczywiscie, a ciepło to mi było. Wiec wieczór spedzialem ze znajomymi na rowerku :) i bylo fajnie.Krótko mowiac weekend zaliczamy do udanych.Za 3 dni kolejny weekedn :](ja od srody mam wolne:)

Ciesze sie i mam nadzieje ze was humor nie opuszcza a mysli o wakacjach powodują usmiech na twarzy.:)

mlody_15 : :
hyrna
07 czerwca 2004, 19:33
A przed wakacjami czeka Cię jeszcze ogłoszenie wyników z egzaminu! Się trzymaj:*
07 czerwca 2004, 14:06
Ty u mnie piszesz co jaks czas wiec ja tez :) U mnie tez w porzadku jest w sensie uczuciowym, jesli mozna to tak nazwac, bo jak stwierdzilam juz nie mam serca... ;/ no ale nic.. Gorzej z buda, ehh... No ale trudno sie mowi :)
06 czerwca 2004, 23:29
a wlasnie Mezo u Wojewodzkiego jest, ogladam tak jednym okiem :D A buzka
06 czerwca 2004, 23:12
oj to widze ze mamy ten sam problem.. wiem ze otwartosc jest w cenie, i jest to pozytywna cecha, pomaga zblizyc sie do ludzi i oni do nas. bo to widac, widze ze ludzie sie otwieraja przede mna, ale wkurza mnie we mnie ze potrafie na prawde za duzo powiedziec o sobie.. pozniej moze nie zaluje, ale wkurwiam sie. jakos tak mam, ze od razu wiem komu zaufac, wiadomo wiele razy popelnilam bledy, ale sie jednak na nich ucze. to co Ty wymieniles w \"nie lubie\" to ja tez tego wrecz nienawidze!! to jest najgorsze co moze byc, klamstwo i falsz! lubie szczerosc, nawet ktora boli, wole niech mi ludzi mowia szczerze co o mnie mysla niz za plecami. a ja zawsze mowie to co mysle, daltego duzo osob ma do mnie bunty, ze je ranie.. nie spodziewaja sie ile osob ich tak na prawde rani obgadujac.. pozdr!
06 czerwca 2004, 22:38
Hehe.. u mnie tez najgorzej nie bylo, tez pojezdzilam sobie na rowerku a tym razem mam habry i konwalii tez troche :]
06 czerwca 2004, 22:36
tez czuje wakacje, ale musze sie uczyc! i oceny wcale mnie nie zadawalaja, szmaty z tych nauczycieli, wszystkim obnizaja stopnie. np. komus wychodzi na prawde 5 to zniza do 4, a tu przeciez swiad. sie liczy, przeciez licuem. a ja wlasnie ucze sie przepisow drogowych, bardzo niefajne zajecie..spac mi sie juz chce.. ciesze sie, (chyba jestes pierwszy) ktory podziela te samo zdanie, znaczy chumor :) choc mi sie duzo rzeczy nie udaje, i nie jest po mojej mysli to zawsze jestem usmiechnieta do swiata, tak jak chyba Ty jestes teraz:) a weekend u mnie tez byl bardzo fajny, znow nieobylo sie bez % :P
alucia
06 czerwca 2004, 22:18
Zazdroszcze dobrego humoru, bo z tym to u mnie nienajlepiej... Szczegolnie dzisiaj... Ale tez juz powoli zyje wakacjami, choc musze troche jescze oceny poprawic... Pozdrawiam serdecznie i przesylam buzki :*
06 czerwca 2004, 22:12
no to pozostaje tylko pozazdroscic:) ale u mnie tesh sie dzialo i bylo spox przez caly weekedn bo byly dni miasta:D pozdrawiam:*
06 czerwca 2004, 21:49
Wow, Mezo, mniamciu :P zartuje :P
06 czerwca 2004, 21:48
Taaaaa jasne.. jesstem szczesliwa...!!!!!!!!! :[ No a szczegolnie tym ze o wakacjach jak narazie myslec nie moge bo caly czas sie denerwuje szkola i dostaniem sie do liceum, koncem roku, poukladaniem sobie wszystkiego na koniec roku, tym ze ludzie caly czas cos ode mnie chca, robieniem zdjec legitymacyjnych, zbieranie pkt. za zachowanie, porawianiem ocen, robieniem referatow... itd. itd. itd. itd. Jest wprost CUDOWNIE.... JEDDNYM SLOWEM : MAM DOSSSSSSSCCCCCCC!!!!!!!
lifesucks
06 czerwca 2004, 21:47
I oby takich dzionkow wiecej, a te najblizsze 3 dni, beda dla mnie najwazniejsze i najtrudniejesze do przezycia... przynajmniej w tym roku heh :) pozdrooofki :)
Ja=>220volt
06 czerwca 2004, 21:42
wysle :D
06 czerwca 2004, 21:40
No i ok! Ja bylam na rolkach i wymiekam... :* Czekam na kartke, obiecales! ]:-> ;-)
06 czerwca 2004, 21:39
oł jeaa...! :D

Dodaj komentarz