maj 06 2004

Tylko łzy pozostały mi....:(


Komentarze: 32

Tylko usiąść i płakac....chyba nic wiecej juz zrobic nie moge.... dwa dni egzaminów...za mna....oto krótka historia:

4,05.2004 Godz. 21:35 zamiast siedziec i douczac sie...siedze na gg...słucham muzyki i probuje sie nie stresowac....23:10 stwierdzam ze jutro musze byc wyspany i musze isc juz spac. Przyzekłem sobie ze wstane o 6 i jeszcze powtórze.
00:15 leze...leze i spac nie moge...

05.05.2004 godz. 3:11 ciagle sie budze....adrenalina działa....wreszcie usnałem. 06:00 dzowni budzik...nie wiem co z nim zrobilem...znalazł sie rozwalony na podłode i gdy to zobaczylem bylo juz 7:12! stwierdzilem ze w ciagu 40 minut nic sie nie naucze...:((( o 8 wyszedlem..serce biło mocno.....9:05 rozdali testy...troche sie uspokoilem...ale gdy zobaczylem ze jest rozprawka załamałem sie..... godz 10:55 wychodze z sali z mieszanymi uczuciami...
Godz. 12:55 zamias siedziec nad ksiazkami...siedze nad kompem...19.00 zamiast siedziec i sie uczyc poszedłem do małych kociaków...( matka jest ich znalazła sie :P jakas :P), 22:30 znowu jestem na gg...23:00 ide spac...postanowilem ze wstane o 6........

06.05.2004 zamiast wstac o 6 wstalem prawie o 7:20...znowu sie wkurzylem...nie znam wzorów...7:45 pije red bulla i zalałem sie nim...o 8:10 wychodze.... a strach jest duzy...8:59 rozdaja egzaminy...czytam pierwsze zadania...załamanie....szok.....kazde kolejne zadanie i załamanie......nic nie umiem...nie wiem nic co zrobic...probuje cos sklecic...mysle 40 minut nad jednym zadanie...słysze głos jeszcze 15 minut...patrze a tu jakies 50% zadan nie zrobionych...usiłuje strzelac...bo czas biegnie...... 11:07 wychodze jako ostatni z sali... 11:20 stoje pod szkoła i omawiam zadania...wiem ze mam wszytko zle.. 13:03(teraz) siedze i...marze juz tylko o szkole do której mogłem sie dostac..

nie dostane sie....chce  mi sie płakac..jestem idiota....:(((((((((
Odpowiedzi z polaka juz sprawdzilem bedzie ok 40 pkt..

____________________________________________
Test humanistyczny 2004 (klik)

Odpowiedzi do testu humanistycznego

Test matematyczno-przyrodniczy 2004

odpowiedzi...do matmy :(

 

mlody_15 : :
07 maja 2004, 15:01
A mowiles ze napisaless test przez 1,5 godziny... a widzisz! Trzeba bylo jeszcze nad nim trooche popracowac. Zawsze przez te pol godziny znajdzie sie jakiss blad...
wroblas
07 maja 2004, 14:24
Te adresy stron co podales na koncu tej notki mi sie przydadza.Pocwicze se troche,bo ja za dwa lata tez bede musial pisac to gowno...
Tu$ka
07 maja 2004, 11:36
Możliwe chyba, że jeszcze nie wszytsko stracone?!? Mam nadzije, że tak. I wierze w to, że jednak dostaniesz się do tej Twojej wymarzonaj szkoły:) Będzie dobrze, a jeśli nie to pamiętaj, że zawsze mogło być gorzej (nie umiem pociezać sorry) Pozdersy!:* 3m się jakoś!
roxia
06 maja 2004, 22:43
:( skad ja to znam.. czuje sie jakbys opowaidał to co ja przezylam.. bo robilam identycnzie tak samo... mimo tego ze mam jakis cien na dzieji ze dostane sie do tej szkoły co chce... to płakac mi sie chce ze nei zdołałąm napisać na tyle punktów ile bym chciała... zobaczymy.. co ma byc to bedzie... jestem wdzieczna Bogu, że przezyłam tyle stresu.. i ze nei odpbiłosie to jaos na mjej psychice.. teraz czas na luzz a nie czas na załamki.. bedzie lajt.. zobaczysz.... i nie bedzie tak zle jak myslisz... pzodrawiam i buziam:* (fajnie sie klikało na gg)
06 maja 2004, 18:26
40 puntków to bardzo dobry wynik, ja miałem 44. nie martw się tą matmą, jakoś to będzie...
06 maja 2004, 18:07
Ale ja tu bylam, statystyki klamia :(
Vilia
06 maja 2004, 15:27
Mi też nie poszło najlepiej. Nie martw się tym, że w trakcie testu czułeś pustke w głowie, chyba każdy tak czuł, ale to stres i to jeszcze o niczym nie świadczy. Będzie dobrze!!
06 maja 2004, 15:10
Na pewno nie masz wszystkiego źle!!!!!!!! Na pewno będziesz miał z samych egzaminów z 70 + do tego oceny... więc grubo ponad 130 wyjdziesz!!! Jest dobrze!!! Nie załamuj się... Masz już za sobą wszystko......... Teraz luzzz..... Pozdrawiam!
kaha15
06 maja 2004, 14:51
Ja tak samo pół nocy nie umiałam spać, nastawiałam sobie budzik, zeby jeszcze coś powtórzyć ale nic zasnęłam i mama mnie budziła. Z sali wychodziłam zawsze prawie ostatnia, pisałam do końca i wczoraj i dzisiaj. Z matematyczno-przyrodniczego raczej mi lepiej poszło... Ale się okaże za jakiś miesiąc... Teraz tylko trzeba wierzyć, że będzie dobrze! Pozdrawiam, nie załamuj się!
aga_kwiatek
06 maja 2004, 14:09
no widzisz?? Z polskiego poszło Ci bardzo dobrze! Spoko, dostaniesz się do tej szkoły, jeszcze nie wszystko przesądzone...!!!
06 maja 2004, 13:52
NO ty to jeszce dobze pewnie z polaka napisałeś a ja masakra. Chyba z 20 pkt zdobede i sie nigdzie nie dosatne :(((( Nie jestes sam ;(
06 maja 2004, 13:43
o qurcze Mlody Mloduitki.......nie znam sie na punktach ani na jakis tam rzeach :( ja tez oblalam i to doszczetnie z matmy na studia test i teras bede brala klase dla debilow i nie dostane punkty za studia bo jest to tak niska :(....slodkosci, nie mozesz sie dobijac bo pozniej juz w ogule obalisz reszte okej? a jak ja kurcze mol zobacze ciebie na gg to normlanie ciebie wykopie :P.....do pozniej........Koffany.......TRZYMAM KCIUKI za ciebie....:* :* :* : * :* :* :*
06 maja 2004, 13:36
no to 40 pkt to przeciez duzo !!!!!!!!!!!! 3maj sie i głowa do góry !!!!!!!!
alucia
06 maja 2004, 13:26
Heh, prawda jest trudna - życie to kupa gówna... Wiem, że jesteś teraz załamany i co bym nie napisała i tak to osrasz. Tak to jest, jak ma się doła. Więc nie będę pisała, żebyś się nie przejmował. Trzymaj się cieplutko. Może jutro będzie lepiej. Buziaczki i gorące uściski :*
06 maja 2004, 13:25
Wow..koment dłuzszy od notki..? Iskra..ja jestem pod wrażeniem..pogratuluje ci w szkole;]] A co do notki..[sory ale jestem pod wrażeniem komenta] no to Młody..ty jestes wielki..ty zdasz..ciebie przyjma..ty dasz rade;] Pozdrawiam;]

Dodaj komentarz