lut 29 2004

Przyjaźń...


Komentarze: 40

Przyjazn...

Słowo ktorego czesto uzywam ale co z tego co ono mi daje?? bo czym na prawde jest przyjazn??

Mam wielu przyjaciół ktorzy sa mi bliscy i moge im wiele powiedziec..ale są tez tacy ktorym wszystkiego wyjawic nie moge.. no ale tym co mam moge zwierzyc sie z problemow i wiem ze oni to bardziej zrozumieja niz na przykład rodzina..

Szukam przyjaciól - rzekl Maly Ksiaze. Co to znaczy: "oswajac"?
- To rzecz, która poszla w zapomnienie - rzekl Lis - To znaczy "tworzyc zwiazki".
- Tworzyc zwiazki?
- Oczywiscie - rzekl Lis. Jestes dla mnie tylko malym chlopcem, takim samym, jak sto tysiecy innych malych chlopców. Nie potrzebuje ciebie.
A ty nie potrzebujesz mnie. Dla ciebie jestem po prostu lisem, jak sto tysiecy innych lisów. Ale jesli mnie oswoisz, bedziemy siebie nawzajem potrzebowac. Ja stane sie dla ciebie jedynym na swiecie.

Maly Ksiaze, Antoine de Saint-Exupry

Ale dzis mozna sie wlasnie spotkac z tym ze na przyjazn nie ma czasu w pedzie dzisiejszego czasu w drodze po kariere przyjazn jest z boku...a przeciez ona jest wazna...ludzie bez takiej rzeczy byli by samotniejsi niz sa...

Rozmawiamy ze soba i nagle okazuje sie, ze mamy podobne zainteresowania, lubimy te sama muzyke, mamy podobne zdanie na dany temat, przezylismy podobne klopoty, mamy te same problemy. Rozmawiamy ze soba coraz wiecej, coraz czesciej chcemy sie ze soba spotykac, byc razem, tak jak Lis
i Ksiaze chcemy siedziec obok siebie.
Tak jak oni mamy pewne rytualy, które powoduja, ze róznimy sie od innych, róznia sie dni, godziny spedzone we dwoje.

Dzis wyjątkowo rozpisałem sie..no coz jakos mi ten problem na sercu lezał to chcialem go dzis przedstawic..

Wielkie thx za liczne komentarze :)

U mnie nic ciekawego poza faktem iz mam juz doła...no ale...zyje...nie umarłem..jeszcze..

****a moje miasto zasypane...*****

P.s.Dlaczego nie typowa notka...bo dzis mamy nie typowy dzien..zdarza on sie co 4 lata...wiec musiało byc cos innego niz zwykle..jesli bede go dalej prowadzi to moze za 4 lata dodam rownie nie typową...

 

mlody_15 : :
29 lutego 2004, 19:44
Ja mialam przyjaciolke od 7 roku zycia... przyjazn skonczyla sie, gdy bylam w 2 klasie gimnazjum. Nigdy nie zapomne wspolnych chwil. To byla jej decyzja, w sumie nigdy nie zerwala przyjazni oficjalnie, no ale ja widzialam co sie dzieje. Teraz mam za przyjaciela chlopaka, i mam nadzieje, ze nie bedzie to krotkotrwala przyjazn, bardzo bym tego nie chciala... pozdra !!!
29 lutego 2004, 18:36
i sądzę z resztą że nie tylko ja :)
29 lutego 2004, 18:36
no i to byłoby na tyle :) Pozdrawiam wszystkich :*
29 lutego 2004, 18:35
ale na pewno tak nie bedzie, to tylko takie moje głupie życzenie ;)
29 lutego 2004, 18:35
a na taką następną "zafajnistą", jakby to powiedziała moja koleżanka, notkę będę czekała 4 lata, nie przejmuj sie :)
29 lutego 2004, 18:32
a ja bym chciala najbardziej zeby moja szkola byla tak doszczetnie zasypana zeby sie do niej wejsc jutro nie dalo :D
29 lutego 2004, 18:30
a dolem sie nie przejmuj, na pewno sie z niego wygrzebiesz bo zawsze sie czlowiek wygrzebuje jak go ma ;)
29 lutego 2004, 18:30
chyba ze popada w depresje a to juz inna sprawa ;]
29 lutego 2004, 18:30
i wszystko jest zasypane, nie tylko Twoje miasto ;)
29 lutego 2004, 18:29
no odbra nie bede drazyc tego tematu bo pewnie i tak nikt mnie nie zrozumie ;]
29 lutego 2004, 18:29
a liczne komentarze to zaden problem, nie trzeba dziekowac jesli chodzi o mnie ;)
29 lutego 2004, 18:28
Ehh, ale mnie wzielo na filozofie ;)
29 lutego 2004, 18:28
i czemu te komenty sie ukladaja w takiej dziwnej kolejnosci ?! ;)
29 lutego 2004, 18:27
a przyjazn najtrudniejsza ae i najwspanialsza jest wtedy, kiedy drugi czlowiek wlasnie sie od nas rozni, ma inne upodobania, slucha innej muzy, interesuje sie czym innym, bo wtedy trzeba zaakceptowac, a taka przyjazn bedzie trwala bardzo dlugo bo nigdy sie nie znudzi ...
29 lutego 2004, 18:26
i fajny był ten fragment z "małego Księcia" pamietam ze tej ksaizki nigdy nie lubilam, ale gdy przeczytalam ja po raz drugi spodobala mi sie

Dodaj komentarz