sty 30 2004

Pamiętaj abyś dzień wolny od szkoły święcił!...


Komentarze: 14

No i mamy weekend...coz mi z tego weekendu jak musze wziasc sie do nauki??:( egzaamin probny nie bawem a pisalem wczesniej ze w mej głowie pustka..ehh...

Nie bylem dzis w szkole...zmogło mnie..wczoraj cos mnie wzielo temperatura sciskający bol w zatokach i kaszel...rano poprostu nie moglem isc w takim stanie do szkoly czulem sie wrecz gorzej niz beznadziejnie....

Wielkie wielkie urodzinkowe zyczenia dla Taai!!! i gratulacje za 100 ciekawych notek..niestety ja wszystkich nie czytalem ale obiecam ze na pewno to zrobie..

A kwestia balu nadal nie znana...jutro jade rozgladać sie za garniturem...tylko zostanawiam sie po co skoro ja tego poloneza nie mam z kim tanczyc....znajomi przescigaja sie w pomyslach jak wniesc jakis alkohol a pozniej go rozpracowac a ja mam na glowie inne zmartwienia...

mlody_15 : :
ewcia_olsztyn
31 stycznia 2004, 14:49
no ja tez jestem chora strasznie sie nudze ale to juz nie dlugo a co do poloneza napewno taki chlopak jak ty (choc znam cie tylko znotek)znajdzie sobie jaks partnerke - ja ci to mowie-pozdrawiam i zapraszam do siebie papa
Johny B - znany jaqo Johnatan :P
31 stycznia 2004, 14:06
My to alkochol na komers wnośiliśmy ...w naszej krwi :P Polonez byl porostu wyjebisty ... nieliczac tych paru kraks ;p udanej zabawy :)
MŁODA=D
31 stycznia 2004, 12:51
oj to widze ze pożądny bal sie szykuje polonezy garnitury i alkohol najważniejsze.... heheeh życze powrotu do zdrowia... a egz sie nie przejmuj wszyscy Go przyżyliśmy wiec i Ty dasz rade najważniejsze nie denerwować sie bo z nerwów wszystko wyzapominasz a nie bede głupot gadać bo masz na to jeszcze czas...3maj sie ciepliutko:**
31 stycznia 2004, 12:19
oj na bal na pewno jakas chetna sie znajdzie.. a jak nie... ja w kazdym razie tanczylam poloneza z kolezanka:P:P:P
31 stycznia 2004, 11:46
Powodzenia na zakupach! i powrotu do formy :)
31 stycznia 2004, 10:07
oj napewno wszysto sie dobrze skonczy...
30 stycznia 2004, 23:17
oj biedaku...zdrowiej szybko bo na notki czekam...a panienke do poloneza na pewno znajdziesz...ja ci to gwarantuje O:-)...buzka...pa
30 stycznia 2004, 23:02
nie wiesz daleczego tak twierdze... wiec nie mów...
30 stycznia 2004, 22:33
:( alkohol to mozesz wniesc np. jako jak macie gdzies na jakiejs sali nie w szkole, to dzien wczesniej gdzies w poblizu impry schowaj alkohol, pozniej jak n-le beda zajeci, wymsknij sie po flache i rozpracuj ja na miejscu :p
mała_olsztyn
30 stycznia 2004, 22:12
ojejku biedaku... chorujesz... ech... bal :) i egzaminy :(... wiem o czym mówisz!!!! szukaj dziewczyny do poloneza :) napewno nie jesdna by chciała z tobą tanczyć :)
30 stycznia 2004, 21:54
Zdrowiej szybciutko Adrianku i szukaj laski na dyske!!pozdro
30 stycznia 2004, 21:52
no to kurna babka..........dajjjjjjjjj mi eminemaaaaaaaaa ;( ;( ;(.....a co do garnituru to jaki bal zas kurna babka? powiedz :P a tam chuj nie przejmuj sie ja nie ide na studniowke bo nie mam z kim i mama powiedziala ze jestem i tak za tlusta i marna, moja mama jest bardzo mila.Biedny chory :* dla ciebie trzebyc sie lepiej czul nunia......papap....pozdrawiam....puch puchowy :*
30 stycznia 2004, 21:46
Oj dziękuję bardzo :*:*:* A na razie kochany nie dasz rady przeczytać notek....bo jest mały remont w archiwum...ale cichooooo...:* Buziaki! I zdrowiej! Wielki buziak :*
30 stycznia 2004, 21:40
Hehe, ile dałabym, żeby przeżyć mój bal jeszcze raz .. Teraz jest tylko wspomnieniem sprzed roku ... :(

Dodaj komentarz