sty 29 2004

Nadchodzi juz wielkimi krokami....dół......


Komentarze: 16

Sytuacja nie jest za ciekawa.... mozna to nazwać tzw.ciszą przed burzą...zbliza sie zbliza dól..wiem to! ale coz...przeciez nie uchronie sie od niego....

Nadal nie mam do konca z kim isc na ten cholerny bal ;/ a to juz tylko 14 dni zostało...ale co tam bal gorzej to to ze za hmm chyba 10 dni czeka mnie egzamin..probny co prawda...ale adrenalinka skacze...w dodatku w glowie pustka...no tak...ale coz...zycie jest takie...C'est la vie...

A moje samopoczucie najlepsze nie jest ból łba znowu nie daje mi myslec...chociaz temperatury jako takiej nie mam...

Powoli łapie doła....to się wkrótce dokona...

mlody_15 : :
30 stycznia 2004, 21:09
no nieeeeeee taki ładny chłopak nie ma z kim iść na bal? niewytrzymam te laski w lublinie(czy gdzieś...) wogóle oczu nie mają :)
30 stycznia 2004, 20:52
jesli chodzi o szablon to jest naprawde super... bardzo mi sie podaba... jak bedą te egzaminy próbne to obiecuje trzymać kciuki :) nio i wypada napisac też co co do tej dziewczyny i balu... hmmm nie napisze "nie przejmuj sie" bo to bez sensu... ale moze spytałabyś sie nawet jakeijś kumpeli czy miłaby ochote z tobą isć... zeby nie było tak jak ze mna... ze pewnin chłopak chciał ze mna isc... ja chciłam... ale nie miła hna tyle odwagi zeby sie spytać... hmmm i niewyszło :( pozdawiam/...
30 stycznia 2004, 20:40
Ja z deka mam juz, takieko ze zloscia pomieszanego, wiesz co ten kutas zrobil? :[ :D Dobrze, niech tak trzyma, to mnie zobaczy tyle, ze kurwa bedzie musial innej szukac :/ Pozdrowki :D
30 stycznia 2004, 19:03
ŻADNEGO DOŁA MASZ NIE MIEĆ!!ROZUMIESZ??
30 stycznia 2004, 16:08
Ehh, smutne... znowu doly, brrr.... a ja mam ferie i mam nadzieje ze nie zlapie mnie zimowa melancholia ... Życze Ci wytrwałości w pokonywaniu zyciowych trudnosci :)) Hehehe jaki rym :)))
30 stycznia 2004, 10:52
musisz to jakos przetrwac...a moze dasz rady sie jakos wybic???spruboj...a egzaminami to niepowiem ci zebys sie nie przejmowal bo i tak bedziesz ale zecze powodzenia :)
30 stycznia 2004, 09:58
Hmm zbliża się dół to uważaj abyś w niego niewpadł :) co do balu hmm szukaj szybciutko kogoś miłą towarzyszke i startuj na imprezke :)
29 stycznia 2004, 22:53
ojej - za rok studniówka i znając życie będę miał ten sam problem. czy u was jest jakiś nakaz do tańczenia? bo u mnie w gimnazjum tańczył kto chciał (ale to było dwa lata temu) :]
29 stycznia 2004, 21:45
Właśnie nie przejmuj się egzaminami...to są dopiero próbne...a po za tym nie potrzeba wiedzy...wystarczy że będziesz myślał logicznie... ja nic się nie uczyłam i miałam 75 pkt.. :) Nie stresuj się...będzie git! Wiem bo jakoś sama to przeżyłam.......Luzzzzzzzz :* A doła przegoń jakoś.....po co Ci on.... :)
mała_olsztyn
29 stycznia 2004, 21:44
ech... no właśnie egzamin... 11-12 luty u mnie :( niiii dobrze!!!! a co do balu to nie mam z kim poloneza tańczyć nawet.... nie dołuj się gorzej jush chyb anie będzie :P
sarah_ connor
29 stycznia 2004, 21:35
sie nie przejmuj egzaminem, taki matoł jak ja za probny dostał łacznie 63 pkt ;)
29 stycznia 2004, 21:33
trzymaj sie i powodzenia ;]
29 stycznia 2004, 21:32
a co do balu : na pewno jeszcze kogoś znajdziesz, to w końcu aż 14 dni !!!!
29 stycznia 2004, 21:32
juz nawet moj brat sobie kogos znalazl na studniowke, a to nie lada wyczyn :)
29 stycznia 2004, 21:31
ee nie przejmuj sie z probnymi egzaminami zawsze tak to jest, ze wypadaja gorzej :)

Dodaj komentarz