paź 05 2003

Kolejny stracony dzień z życia poza kontrolą...


Komentarze: 2

No uciekł mi bo ja nie mam czasu, lekcje nie ruszone, w pokoju burdel, wogole na blgu nic nie dodane, nie zamierazm robic lekcji bo sie od kogos zreznie(no moze cos sie zrobi), siedze na necie i tak sie nudze na dworze szkoda gadać leje i cholera mnie bierze i znowu brak sprawiedliwości. Karolia jest małym osiolkiem bo sie uparła ze nie doda nic na blogu a to troche szkoda tak zmarnować fajnego bloga, mysle ze jak jej sie poprawi humorex to na pewno zrobi to dla mnie i doda cos.Nawet mi sie zdanka nie kleją, dzis mamy kolejne spotkania do bierzmowania , toche mi sie nie chce isc no ale jak mus to mus, bo i do kosciola tez trzeba isć, kurde wspolczoje Dagmarze ze w taki deszcz gdzies sie szlaja z grzeskiem, w sumie ja tez moge sie tak poszlajać z sylwia, a co!

P.S1 ale i dziś bedzie brechta w kosciele

P.S.2 wiecie ze ja mam chodzic na różaniec(to na byc pokuta?)

P.s3 pozdro dla wszystkich bezwyjątku, głosujcie, zagladajcie i trzymajcie sie cieplo!:)

mlody_15 : :
Grzesiek...
08 października 2003, 17:16
No sorki szlajac sie z grzeskiem ... Ja tem deszczu nie widzialem tylko mialem mokra bluze ale co z tego:)Jak i tak szybko wyschla a jesli chodzi o dagmare... Powiem tyle mi deszcze nie przeszkadzal... ;-)
06 października 2003, 21:39
Korzystam z zaproszenia i 3mam sie cieplo:) Bede wpadac napewno. Powodzenia na różańcu...:)

Dodaj komentarz