jakoś będzie..
Komentarze: 7
Czasem przychodza takie chwile jak ta ze chce sie od wszystkiego odciąć, ze mam za duzo tego wszystkiego,że zamiast uśmiechu na twarzy pojawia się smutek..
Tak już jest, to kolej rzeczy tak to wszystko następuje-raz jest dobrze raz zle..powtarzam sobie ze musi być gorzej zeby moglo być lepiej ale ile moge sobie to wmawiać?
Cholernie się martwie.Od 4 dni jej telefon milczy a ja odchodze od zmysłów.
Wydrukowałem sobie cv do drugiej pracy a jutro mam rozmowe kwalifikacyjną wiec jesli dobrze pojdzie od poniedziałku zaczne nową prace.Co prawda na wakacje ale będzie jak znalazł.
W poniedziałek tez przyjeżdza Madzia(Madzia14) czyli znowu bedzie fajnie..:))
Słucham sobie happysad i wzdycham sam do siebie.
Będzie jakoś..
Będzie dobrze!
a ból milczenia drugiej strony... znam... tyle tylko moge powiedzieć... a z doświadczenia-odezwie się zupełnie niespodziewanie...
Dodaj komentarz