sty 01 2004

Jak to było??


Komentarze: 8

To pisane było dzis o godz. 14,49

 

Ojoj....boli mnie w głowa i mnie suszy i to jak cholernie.... ja nic za bardzo nie pamietam troszke mi sie film urwał ale ja cos zaraz poslejam i na wstepnie jak notka nie ma sensu to sie nie dziwcie ja tylko zdycham...

Na 20,00 poslismy z Monika do Dagmary na imprezę bylo jako tako (troche wypilismy ale mowie troche) wyslislmy na dwor bo padał snieg i szli sk8 i do nas podbili ze nas zapraszaja a ze człowiek ja troche jest juz pijany to sie na wszystko pozwala...tu mi sie troche film urywa..
I jestesmy juz tam wiem ze to Lsm i ul. Pana Balcera tylkoi nie wiem jak my tam doszlismy..
No a tam to juz było wyjebiscie...muza wypasiona alkoholu nie brak...i nie brak wygłupow..własnie dowoaduje sie ze tanczylem z kims na stole a nawet....dobra nie przynam sie:D Monika z Daga tez były troche najebane i zaczeły sie kłocic wiec zaproponowalismy im zeby biły sie na gołe klaty:P pozniej o 23,45 gdzies to bylo ja juz nie pamietam...wyszli  smy uczcić nowy rok rzecz jasna petardami i szampanem i jakims cudem znalezismy sie na naszym osiedlu hee ale zieja z ludzi oczywiscie poł osiedla juz nawaleni spoko duzo znajomych osob my z daga rzucalismy butelkami o chodnik pozniej pisalismy na samochodach rozne tam słowka (!) padal sobie snieg i siedlismy na ławce a tam znowu jacys byli i nas zapraszali heehe ale zieja i bili sie no jeden dostał(bidny) i cos szukali (chyba zęba)
Bylo gdzies ok. 1,45 Daga poszła do kumpeli a ja spotaklem kumpa z kolonii ojej ale biba wogole nie widzialem sie z nim chyba ze dwa lata :D i tam znowu troche sie popiło...ale juz ok. 3 wszycy tam padli i tylko ja i Kamil zostalismy wiec sobie mysle to kurwa co ja bede siedział i jakos znalazłem sie w domu.... i dodalem notke na bloga(patrzcie wczesniejsza)
14,03 Adrian wstaje...wstaje z giga kacemm tak mnie napierdala łep a odtego chce mi sie picc własnie wychlalem 2l Pepsi...i dalej chce pic.....
Mam pytanie czy zna ktos sposób na kaca..???

mlody_15 : :
blog_samobjczyni
02 stycznia 2004, 20:55
hehe czym sie strułeś tym sie lecz.... a tak na serio to całkim fajne zeczy w onecie pisały,.. trzeba było sobie poczytąc :P i uswiadomiłam sobie ze lubier twojego bloga.... jeszcze nie wim za co ale fajne sie to wszstko czyta...
mała_olsztyn
02 stycznia 2004, 17:49
chciałam jeszcze powiedziec że fajniutki szablonik masz :D
02 stycznia 2004, 13:45
a ja kaca nie miałam :D fajny em :)
.:Moth:.
02 stycznia 2004, 13:44
Heh widzę ,że nie jesteś sam ... ja podobno na rynku taką szopkę odwaliłem ... w pewnym momencie zauważyłem ,że nie mam szalika i chodziłem od osoby do osoby zataczając się i się pytam czy nikt nie widział szalika .... heh ale była zieja ...!!!1
LiTTlE*AniOOłeK
02 stycznia 2004, 12:40
fajniutki szablonik!!!!
02 stycznia 2004, 12:37
Heheheheheh, fajowo, ja tez troszke sie upilam, ale tylko troszke, wszystko pamietam co sie dzialo :P
02 stycznia 2004, 01:16
o boshe, ty to masz dopiero gościnne osiedle... a sposób na kaca jest chyba tylko jeden - nie pić :)))
mała_olsztyn
02 stycznia 2004, 00:08
ciebie też boli?? widzę że nie jestem sama :D nio widzę że balowaniw udane :P a sposób na kaca... znasz to powiedzenie czym sie strółes tym sie lecz... :P narka papatki

Dodaj komentarz