chwila prawdy :((
Komentarze: 32
Jestem. Wreszcie mozna powiedziec ze po tygodniu przerwy wracam. Jeszcze nie do konca w pełni ale w czwartek po południu bedzie po wszystkim. Wroce do was do ludzi. :)
Serce bije mi tak szybko, rece trzesą mi się a do tego ten uciązliwy bol brzucha..( to zdenerwowanie...), i swiadomosc ze nic nie umiem...poteguje napływ emocji...wzrost napiecia, skok adrenainy...oto jutro poznam swoje dalsze zycie....wszysko wyjasni sie w czasie rozdania testów...i juz bede wiedział....jaka czeka mnie przysłosc...czy dobra czy marna...
Relaksuje sie wlasnie....ale nie na długo....umysł swieci pustkami musze powtórzyc myli mi sie juz wszystko....biocenozy biotopy romantyzm z młodą polską, sole z kwasami, ostrosłupy z stożkami....imiesłowy z huj wie czym....JA POPROSTU NIC NIE UMIEM...!!
Z innej beczki. Na jakis czas zamarło moje zycie towarzyskie. Nauka była bardzo wazna....i przez to nic wiecej sie nie działo.. Dzis w koncu wyszedłem z tartaru. Spotkanie z przyjaciółmi to jest to!
Dzis zrobilo mi sie bardzo ale to bardzo smutno...:((( w piwnicy w dalszym bloku urodziły sie kociaki...i ich matka ...zmarła...:((((( kociaki maja jakies 2 tygodnie......jednego mamy....Ola wzieła do domu pozostałe sa w legowisku do którego nie da sie dostac....cały czas tam chodzimy,,,kazda godzina...i uczucie ze one mogą juz nie przezyc....:(((((
I znowu z innej beczki. Odnosze sukcesy:) zdobylem puchar województwa za moje osiągniecia plastyczne. Za kilka dni odebranie nagrody. Kto mi napisze jakas mowe?
Na pozegnanie....damy rade z egzaminem...chociaz ja sie boje...i mi wszyscy mowia ze bedzie dobrze....jednak ja nie moge zyc z ta swiadomoscia...poprostu strach mnie ogarną.....POWODZENIA!!!!
P.s lepiej sie za mnie moze Pomódlcie....
Dodaj komentarz