wrz 11 2004

chaos pozytywny


Komentarze: 23

Od kilku dni w moim zyciu panuje chaos.Pozytywny :) wszystko nazdwyczaj dobrze sie uklada, pozytywnie na kazdym kroku.To lubie.To sie nazywa miec dobre dni :)

Mam super klase..nie boje sie powiedziec ze chyba lepsza nic ta co byla....no nie bez przesady na takie osady jeszcze za wczesnie.

Zakonczylem pewnien malutki epizod w moim zyciu zwiazany z internetowym zauroczenie.Czuje sie teraz lepiej.Prawda...

A dzisiaj humor tez setny :) spalem do poludnia..wolno mi. Nic nie zrobilem pozytecznego, ale to nie jest najwazniejsze..po obiadku poszlismy paczka do kociakow do piwnicy bo sie urodzily.Maja juz prawie 2 tygodnie.Sa tak slodkie ze nie moge...nazwali mnie "kocia mama" a co tam :D Na karmieniu i zabawie z kociakami spedzilismy prawie 3 godzinki :) Bylismy w championie i nakupowalismy sobie tone slodyczy :D, poszlismy na sliwki(brzuch mnie boli) a na zakonczenie dnia na wierzbe i na liany :P spadlem sobie z takiej jednej..i ups...noga mnie boli.Ale cicho nikt jeszcze o tym ma nie wiedziec.Bo w poniedzialek biegamy na 1500 wiec mam wymowke.Nie ma tego co by na zle nie wyszlo:>

ta notka z cyklu "o wszystkim i o niczym" zamyka sie w nastepujacy sposob.Nie bojcie sie byc optymistami.To pomaga:)

Wieczor zapowiada sie fajnym filmem na POLSACIE..:)

 

mlody_15 : :
hyrna
12 września 2004, 15:48
Oby tak dalej:P
kiciusia
12 września 2004, 15:13
i tak trzymać;D
moje
12 września 2004, 15:12
No ten dobry humor jest chyba zaraźliwy :D fajniusko,że ci się układa. Wiesz moja klasa stała się prawie jak rodzina(planujemy nawet lodówkę sobie przynieść :)) pozdrawiam.
InnaM
12 września 2004, 14:29
I takie notki, to ja Młody lubię:) Tylko się uśmiechać:D
sea_breeze
12 września 2004, 10:25
a wiesz co? tak sobie pomyslalam, zebys nie wchodzil na mojego bloga.. a przynajmniej sie nie wpisywal, oki? dzieki i papa :*
sea_breeze
12 września 2004, 10:09
Prawda.. ja tez czuje sie znacznie lepiej jak nic nie trzyma mnie przy necie :]
sea_breeze
12 września 2004, 10:08
Ej, boy.. mam prosbe.. przeciez mozesz sie podpisywac :> Bo ja tu nie mam pewnosci czy to ty tak naprawde :D I ciesze sie ze przynajmniej cos cie obchodzilo co ja czuje :* dzieki pa :*
wrobell
12 września 2004, 09:25
Hehe.Ty filmowcu... :P.Spoko,że u Ciebie panuje pozytywny chaos.u mnie od czasu do czasu się przejawia.Ale ogólnie jest spoko ;P
Mrówka (Pamiętnik_Margaret)
12 września 2004, 09:23
Optymiści to najsześliwsi ludzie na ziemi. ale jak zderza sie z przerazajaca [rawda to moze byc gorzej
Kumcia
12 września 2004, 08:24
:)
Myszoskoczka
11 września 2004, 23:10
Nastepny pisze o szkole... nastepny optymista. Dobrze ze sie cieszysz. Ze klasa jest boska. Zycze zeby tylko tlo szkoly nie zepsulo Tobie tego obrazu. Ale niestety. Pamietaj. Nauczyciele dadza o sobie znac gdy im sie znudzi takie spokojne... sielskie zycie. Normalna kolej rzeczy. Choc tak naprrawde to zalezy od twojego spojrzenia na dana sprawe.
_^^sLoNeCzKo^^_
11 września 2004, 22:54
też mam świetną kLasę ! Już kocham tych Ludzi :)
Perelka
11 września 2004, 22:14
mmmm dobrze, ze masz dobry humoorek... ja tez mialam kiedys kotki w piwnicy, ale ;( ktos sie nie bal i je zabil ;( I nie obejrze dzisiaj z Toba filmu ;(
alucia
11 września 2004, 22:09
Noo, w końcu jakiś pozytyw! Tak ma być, po co się smutaskować przez cały czas, przecież życie jest tylko jedno :P. Noga pewno kiedyś wyzdrowieje :P. A internetowe zauroczenia: szybko mijają, jak szybko przychodzą ;). Gorąco pozdrawiam :*.
innocent_eyes
11 września 2004, 21:53
koci tatus sie znalazl.. :)

Dodaj komentarz