paź 24 2004

Myśli, przemyślenia...


Komentarze: 26

Piszę nową notkę...bo za bardzo się tu smutno zrobilo...nie chce tak.Nie jest mi latwo jeszcze się po tym otrząsnąć...ale to chyba każdy zrozumie.Dlatego mnie tu znowu nie bylo...chcialem pobyć chociaż trochę w samotnosci.Pomogo mi to na pewno.Przemyslalem wszystko i doszedlem do wniosku ze przeciez na kazdego przyjdzie pora.Tak wiem glupie slowa...ale i filozoficzne.Dlatego wiec to co sie stalo przyjalem ze spokojem..no moze ten pierwszy dzień byl zly...ale stalo sie koniec kropka.

Więc pisze...w sumie uczucia jeszcze są mieszane ale nie jest juz tak zle.Gdzie podzial sie moj optymizm?? wracaj !
Jakieś choróbsko mnie dopadlo...caly tydzien boli mnie glowa i brzuch...ale nie pojde do lekarza o nie!
Stwierdzilem ze jednak nie mam u niej szans.Poprostu.Ani u Wioli ani u Kasi.Przyjmuje to ze spokojem.Taki już los.

W domu się dziwnie zrobilo.Normalne.Ugotowalem wczoraj samodzielnie obiad! i nie bylo to moje ulubione spaghetti tylko powazne kotlety mielone a do tego buraczki zasmażane.I co dziwne wszystkim smakowalo! wkopali mnie :( teraz mam co jakis czas gotować! no za jakie grzechy??

Zebranie bylo..obawialem sie troche bo oceny mam żenujące:( ale obeszlo sie bez lipy:
J.Polski: 4,4,3
Matma: 1,1 :( (nie zdam z niej...ale o tym w nastepnej notce:/)
Gegra: 2+(?) 5
Biologia: 2 (yy?)
Chemia:1,5
Fizyka:3
Anglik:3,5
Historia:4+
Ruski:3,5
Informatyka 5
Wf:4,2(!) za to że sie kloce z facetem! niezle..
PO:3 :/

tyle.:( zenujaco...jak tak dalej pojdzie to skocze z mostu! Postanawiam wszem tu obecnym: wypędzam lenia! przez niego te oceny! od jutra lenia nie ma!

Wciąż spiewam:Danzel-Pump it up, Maroon5-She will by loved, Eminem-Just lose it, Aventura-Obsesion ahh kocham te piosenki :D

Umre za 51 lat.Dokladnie to 18 wrzesnia 2067 roku.OK.zegar smierci heh
zmienilem szablon.brzuch mnie boli.Idę stąd...

aha...ilość komentarzy ostatniej notki to wiek mojej mamy :(

mlody_15 : :
24 października 2004, 15:01
nie najgoresze masz te oceny.... ja gotować nie umiem... ale chciałabym mieć męża któryby umiał... :-)
24 października 2004, 14:52
Tak, żeby się uspokoić po czyimś odejściu, potrzeba samotności. Obiadu Ci gratuluję - ja gotować nie potrafię, hehe. Ale ucz się, bo w przyszłości na pewno Ci sie przyda:) A stopnie nie są takie najgorsze, jeszcze do końca półrocza sporo czasu:) Powodzenia:*
kamciarka
24 października 2004, 14:03
ah.. co za dol? [tutaj przytulam]. Jesli Ci sie te laski na prawde podobaja to o nie walcz, a nie tak sie poddajesz:> Ocenki nie sa takie zle;) a co do obuadku..to jestem z Ciebie na prawde dumna:D Spiewamy te same utworki;] ..and don\'t you know pump it up ?:D Pozdrawiam serdecznie, mua:*
24 października 2004, 13:44
Jesteś osobą godną podziwu... TAk spokojnie przyjęłeś śmieć matki... Brawo...A co do ocenek,to ja mam gorsze :/
24 października 2004, 13:39
przeczytałam koniec notki i poczatek... i stwierdzam że jest mi nie tyle co przykro a głupio bo nie wiem o co chodzi... wiem że to nie moja sprawa wiec w to nie wnikam... a co do ocen... nie martw się moje wcale nie są lepsze... zresztą w liceum to juz takie muszą być i juz... ;]
sea_breeze
24 października 2004, 13:20
Młodziak.. jak ty dajesz sobie rade :* podziwiam.. Tez kocham te piosenki.. pospiewajmy razem :) pozdroo :****
24 października 2004, 13:16
Podziwiam Cie...I tak swietnie dajesz sobie rade;))Cio do ocen tio u mnie jest troszke lepiej....ale z matma tesh kiepsko...wogole kto wymyslil ten glupi przedmiot???!!1??!Buziaki i 3maj sie:)
24 października 2004, 13:01
Oceny dobre, procz tej matmy... :/ Ale wierze w Ciebie, ze sobie poradzisz :] Zreszta po tych ostatnich notkach widac, ze sie nie poddajesz i tak dalej trzymaj! No kiedys na kazdego musi przyjsc pora, ale dlaczego tak wczesnie? :/ Uhh... po tych 3 notkach jak przeczytalam to az mi lzy stanely w oczach... ; Bedzie dobrze! Kiedys na pewno! :**
bestios
24 października 2004, 12:49
oceny, oceny, u mnie troszeczke podobnie, no z matmy toroche lepiej, ale rok temu było identycznie!!,a w tym roku planuje zdawac mature z matmy, i pisemną i ustną !!, masakra, co mnie do tego skłoniło?!?, a z Kasiami juztak bywa, niekażdy może mieć szanse u \"Kasi\", wiem coś o tym.Przynajmniej szablon zmieniłeś:), 3maj się, i niepoddawaj!
24 października 2004, 12:43
dzielnie sie 3masz. optymizm wroci, ja ci to gwarantuje :)z ocenami to u mnie w sumie podobnie, tez sa takie przez tego lenia!! o dziwo, z matmy mam dwie czworki, nie wiem jakim cudem, przeciez matma jest taka beznadziejna...
lifesucks
24 października 2004, 12:27
Troche czasu minie.. jak bedzie tak jak kiedys.. albo poprostu lzej.. ale napewno dasz sobie rade. Optymizm powroci.. chec do nauki.. hmm nie wiem ale napewno zdasz.. matma JEST GŁUPIA PRZYZNAJE.. ale nadciagniesz jakimis lepszymi ocenkami! pozdroooffki

Dodaj komentarz